Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele. Wycieczka po twoich bezużytecznych częściach, usterkach i innych dziwnych fragmentach - musisz poznać tę książkę. No po prostu musisz! :)
Recenzja książki Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele
To książka wyjątkowa. Już sam jej początek świadczy o jej niezwykłości, gdyż zamiast spisu treści mamy mapę muzeum - to po nim będziemy się poruszać i odkrywać kolejne tajemnice naszych ciał. Poznamy czym są narządy szczątkowe, liźniemy trochę genealogii, dowiemy się czym jest gatunek, kim jest ssak, co to jest gęsia skórka i czy mamy małpie mięśnie..?
TUTAJ sprawdzisz aktualne ceny książki.
Książka w ciekawy sposób opisuje różnice pomiędzy poszczególnymi gatunkami, na przykład porównamy sobie stopy. Poznamy pojęcie doboru naturalnego, odkryjemy krótką historię Karola Darwina. Wiele różnych narządów w trakcie ewolucji człowiek stracił. Na przykład taki ogon, niby go nie mamy ale tak na prawdę każdy go kiedyś miał - w trakcie życia płodowego wyrasta on na pewien czas, po czym zostaje wchłonięty!
Książka ta jest tak ciekawa i zawiera w sobie tyle informacji, że wciągnie was na długi czas. W tej wędrówce po muzeum pozostałości prowadzą nas dobrze nam znane elementy naszego ciała. Koniecznie zabierzcie się z nimi na tę wycieczkę.. :)
---
Wpis w ramach współpracy z wydawnictwem ToTamto.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 komentarze: