O serii Little Miss i Mr Men już kiedyś pisałam. W ostatnich dniach wyszło jednak bardzo dużo nowości i dlatego dziś o niej przypominam. Bo...

Little Miss i Mr Men - fantastyczna seria książeczek

By | 11:30 Napisz komentarz
O serii Little Miss i Mr Men już kiedyś pisałam. W ostatnich dniach wyszło jednak bardzo dużo nowości i dlatego dziś o niej przypominam. Bo są to książeczki, które warto znać.


 O książeczkach w filmie:


Książki z serii Little Miss i Mr Men to świetny pomysł na upominek dla dziecka - ile razy zdarzyło się, że idąc w odwiedziny do kogoś, kto ma dziecko, kupuje się maluchowi coś słodkiego? Pewnie znacie to doskonale. Utarło się takie przekonanie, że trzeba coś dziecku podarować odwiedzając jego dom, no i niestety praktycznie zawsze jest to coś słodkiego. Jeżeli tych odwiedzin jest ileś w miesiącu, to robi nam się pokaźny słodki składzik w szufladzie :) My zdecydowanie preferujemy książki zamiast tego. A te są super, bo kosztują kilka złotych! Ich cena okładkowa to 5zł bez grosza, ale można je oczywiście kupić taniej - już za 3zł.


Mała Przylepa, Mała Kłopotka, Mała Ślicznotka, Mała Czarodziejka, Mała Spóźnialska. Każda z tych książek opisuje inną Little Miss, a o czym poczytać można w ich wnętrzach, można się poniekąd domyślać po tytułach. Kłopotka przyciąga kłopoty, Przylepa uwielbia się przytulać, Ślicznotka jest najpiękniejsza na świecie, Spóźnialska zawsze się spóźnia...


Książki mają piękne ilustracje. Są niewielkiego formatu, przez co czcionka jest mała, ale nie trzeba lupy do czytania, nie martwcie się :) Martynka daje radę samodzielnie czytać, więc jest dobrze!


I absolutnie nie kategoryzujmy książek na płeć. To że jest Mała - nie oznacza, że są to lektury dla dziewczyn. I tak samo tu - Pan nie oznacza, że czytamy z chłopcami. Wszystkie książki są dla wszystkich, a ich tematyka się nie powtarza. Nie znajdziemy Małej Kichaczki, czy Pana Wstydnisia. Dlatego czytamy i Little Miss i Mr Men :)


Pan Kichaczek kichająco zaprasza do lektury nie tylko jego książeczki, ale również malutkiego Pana Drobiażdżka, głośnego Pana Hałaska, Pana Wściubiaczka którego długi nosek niejedną kraksę zaliczył, a także Pana Siniaczka, którego nie omijają wypadki.



W środku na okładce jest miejsce na dedykację. To dodatkowo sprawia, że książeczki są idealne jako drobny upominek! I zachęcamy do tego, aby zamiast tabliczki czekolady, kupić za te kilka złotych książeczkę. Zostanie ona maluchowi na zawsze..




Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: