Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów to przepięknie wydana, genialna książka o zwierzętach, które żyją wokół nas. Ale nie psach czy kotach - a dzikich ssakach, gadach i płazach, ptakach, a nawet owadach.
Na ponad 180 stronach podzielonych kolorystycznie na ptaki, ssaki, gady i płazy, stawonogi i inne bezkręgowce, przeczytamy m.in o gołębiach (wiesz, że składają jaja nawet zimą? A gdy zdecydują że twój balkon jest idealną półką skalną do wychowania potomstwa, nie wolno usuwać ich gniazd? Gołębie są pod częściową ochroną gatunkową), o jerzykach, sikorkach, gawronach. Poznamy mroczka późnego i jego zwyczaje, szczura wędrownego, wiewiórkę pospolitą, lisa, dzika, ropuchę zieloną. Są tu także murarki, rusałka pawik, kątnik domowy (boję się ich okropnie!)..
Każdemu stworzeniu poświęcone jest kilka stron. Na pięknych ilustracjach znajdziemy także części ich ciał (na przykład piór czy nóg w przypadku ptaków), oczywiście w formie rysunkowej. To skarbnica gatunków, które zamieszkują nasze miasta. Warto je wszystkie znać, wiedzieć jak o nie dbać, a czego nie robić co je krzywdzi. Bardzo wam polecam tę wspaniała lekturę.
---
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 komentarze: