Snack Attack! to zręcznościowa gra planszowa przeznaczona dla grupy wiekowej 6+ dla dwóch do czterech graczy. Naszym celem jest zdobycie jak największej ilości przekąsek - widelcem!
Recenzja gry:
>> SPRAWDŹ CENY <<
W zestawie mamy karty - duże, którymi gramy i mniejsze które będziemy łapać. Są też znaczniki snacków oznaczające punkty i widelce z przyssawkami. Przed rozpoczęciem każdy z graczy bierze widelec. Rozkładamy na stole mniejsze karty przysmaków - w grze dwuosobowej po jednym z każdego, w trzyosobowej po dwa snacki z każdego, a w czteroosobowej wszystkie. Zawsze musi być o jeden mniej smaczka niż jest graczy.
Duże karty tasujemy i rozdajemy każdemu po cztery, z reszty tworząc stos dobierania. Stos bierze najmłodszy gracz i kładzie przy sobie - tylko on będzie z niego korzystał. Naszym celem jest zebranie czterech takich samych kart przekąsek. Rozgrywamy tury jednocześnie, wybierając jedną kartę z ręki której nie chcemy - kładziemy ją zakrytą na stole i przesuwamy do gracza po prawej stronie. Każdy robi ten sam ruch w tym samym momencie, przekazując graczowi obok jedną kartę. Osoba siedząca na końcu kółka odkłada na stos odrzuconych, a gracz pierwszy bierze kartę ze stosu zakrytych. Po zebraniu czterech takich samych kart, gracz wykłada zestaw odkryty na środek i w tym momencie chwytamy za widelce i łapiemy przekąskę z kart! Jako że jest ich o jedną mniej niż graczy, ktoś nie zdąży i nie dostanie punktu - bo każdy gracz z odpowiednią przekąską na widelcu, otrzymuje żeton. Grę wygrywa osoba z największą ilością żetonów po dziesięciu rundach.
Widelce są genialnym elementem tej gry. Mają składane ząbki, wiec gdy dźgniemy kartę one się chowają a przyssawka przyklei się do karty. Aby wysunąć ząbki, trzeba wcisnąć przycisk.
Snack Attack! doskonale ćwiczy refleks, uważność i spostrzegawczość. Trzeba być skupionym przez cały czas trwania gry i obserwować współgraczy, by jak tylko ktoś wyłoży zestaw kart - złapać widelec i wycelować go w odpowiednią przekąskę. A przy tym gwarantuje świetną zabawę!
----
Recenzja przy współpracy z Piatnik.
0 komentarze: