Seria Światła Północy to bardzo wciągające komiksy w norweskim klimacie, które nie pozwalają się od siebie oderwać! Piąty tom, drzewo północy to pierwsza część, z którą rozstajemy się w bardzo emocjonującym momencie.
Sonja, bohaterka serii, jest dziewczynką jak każdy - ale trafia do niezwykłego świata. Na dalekiej Północy dzieją się rzeczy niesamowite: niedźwiedzie mówią, trolle są dobre, za to ludzie niekoniecznie. Espen, z którym Sonja zaprzyjaźnia się podczas niezwykłej podróży do Jotundale, wraz ze swoim gangiem stanie naprzeciw wikingom. Wcześniej chłopak odkryje, że zostali zdemaskowani, ale niestety nie zdążą uciec.
Podczas starcia wydarzą się złe rzeczy. Sonja obwinia się o to wszystko. Ale teraz już nie ma wyjścia, muszą stawić czoła wrogom. Zwłaszcza, że to ostateczne spotkanie ciągle jeszcze przed nimi...
Światła Północy to komiks z genialnym klimatem. Jestem przekonana, że zachwycicie się nim! Ilustracje to prawdziwy majstersztyk, czasem zupełnie bez słów, bo to z nich możemy wyczytać wszystko. Seria zdobyła prestiżowe nagrody w ośmiu krajach - to chyba wystarczająca zachęta, by po nią sięgnąć..? :)
----
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Egmont.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 komentarze: