Pola i Piotruś to urocza, bajecznie kolorowa seria książek dla najmłodszych, o przygodach najlepszych przyjaciół. Każda część porusza inny temat, który jak się okazuje, bez problemu można przenieść do życia dzieci. Książki te mają morał i to sprawia, że są tak świetne!
Piotruś pracuje w ogródku. Grabi, podlewa, sieje.. Pola w tym czasie bawi się - bardzo głośno. Piotruś ucisza ją, prosi by bawiła się ciszej. Dostrzega ślimaka, którego Pola płoszy swą głośnością. Myszka robi się smutna, gdy przyjaciel każe jej sobie iść. Ale odchodzi... i wtedy na ślimaka czai się niebezpieczeństwo. Ale na szczęście Pola jest w pobliżu. Piotruś zgodzi się, że bycie głośnym wcale nie jest takie złe. Będą się wspólnie głośno bawić, a później w ciszy odpoczywać na trawce.
Przyznam, że gdy zaczęłyśmy czytać tę książkę, przeraził mnie ten Piotruś. Jego "idź sobie, bo jesteś za głośno" - pomyślałam, że nie będzie to miła lektura. Bo przecież gdzie dzieci mają hałasować ile się da, jeśli nie na dworze? Ogród to idealne miejsce na głośne zabawy, skakanie na piłce i okrzyki radości. Na szczęście pomyliłam się, Piotruś wyciągnął wnioski z tego co się wydarzyło i zmienił podejście do głośnej zabawy.
Pola i Piotruś: Nowy kolega - recenzja
Przyjaciele udali się na plażę. Jest piękny, słoneczny dzień. Pola i Piotruś bawią się w piasku, pluskają w wodzie, zbierają muszelki.. Zmęczona myszka ucina sobie drzemkę, a Piotruś w tym czasie poznaje nowego kolegę. Staś i Piotruś wesoło się razem bawią, biegają za piłką, stają na głowie. Gdy Pola się budzi, czuje się odrzucona, pominięta. Dzieci wybierają się na lody i wtedy wydarzy się coś, co spowoduje łzy u Stasia. Z pomocą przyjdzie Pola. Przyjaciele zaczynają bardzo miło spędzać ze sobą czas.
Piękne to książki, z ciekawą treścią i mądrym zakończeniem. Mają oryginalne, grube okładki co zdecydowanie je wyróżnia. Bajecznie kolorowe wnętrza są bardzo przyjemne dla oka.
---
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Wilga.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 komentarze: