Videorecenzja:
Książka ma kartonowe strony, a na każdej z nich mamy czarną folię. Skrywa ona w sobie prawdziwą tajemnicę :) Oczywiście coś tam na pierwszy rzut oka widać i Martynka nie byłaby sobą, gdyby nie próbowała odnajdywać wyszczególnionych rzeczy bez użycia latarki - ale Oliwia zdecydowanie woli zabawę przy jej użyciu. I myślę, że wszystkie dzieciaki w wieku Oli odnajdą ogromną radość z oglądania magicznych obrazków i szukania elementów.
Latarka jest na wstążeczce, dzięki czemu nie zgubi się nam i będzie zawsze przy książce. Aby użyć latarki, trzeba ją włożyć pomiędzy czarną folię, a stronę książki. Nie jest to absolutnie skomplikowane, Oliwka doskonale sobie z tym samodzielnie radzi.
Mamy tutaj trochę do czytania, trochę do wyszukiwania, a także co nieco do liczenia. Oli potrafi siedzieć długi czas nad książką i od deski do deski przerabiać, przeglądać, poszukiwać. Mamy jeszcze jedną z tej serii, którą dawno temu wam pokazywałam - muszę przyznać, że to jedna z ulubionych książek Oliwii! A teraz doszła jej do kolekcji druga i "czyta" je na zmianę. Uwielbia je!
Ale nie tylko taka peppowa nowość się u nas znalazła. Media Service Zawada regularnie wydaje książeczki z ćwiczeniami i naklejkami, które przedszkolaki kochają! My je znamy jeszcze z czasów, gdy Martynka była mała i Peppę uwielbiała. Teraz przywilej zabawy z tymi książeczkami przypada oczywiście Oliwce :) Każda książka Peppa Chrum Chrum to mnóstwo zadań i naklejki, które używamy przy zadaniach - ale są też takie, które można dowolnie wykorzystać.
Labirynty, wyszukiwanki, porównywanie obrazków, pisanie po śladach, kolorowanie, liczenie - czyli wszystko to, co przedszkolaki lubią! A w towarzystwie Peppy i jej przyjaciół, rozwiązywanie zadań jest jeszcze przyjemniejsze :)
0 komentarze: