Videorecenzja:
Moje zdanie na temat dzisiejszych lalek Barbie znacie, jeżeli oglądaliście nasze barbiowe filmy. W ty zresztą też o tym mówię, więc zachęcam do kliknięcia powyżej. Pomijając ten fakt - zestaw Opiekunki Skipper wraz z akcesoriami, jest moim zdaniem bardzo dobrze wykonany. Obawiałam się trochę o kruchość wózka, ale nie jest w ogóle delikatny. Oli się nim bawi też, nie oszczędza go, a wózek ma się dobrze.
Wózek posiada jeden bajer - podczas jechania, buja dzieckiem! Na filmie dokładnie to widać. Zdecydowanie wpływa to na atrakcyjność zestawu.
A mnie najbardziej urzekły te malutkie dodatki. Pilot Fisher Price, smartfon, napoje, popcorn - są urocze! Część z nich ma uchwyty, dzięki którym lalki mogą je trzymać w dłoniach. Do torebki schowamy smartfon i popcorn, a samą torebkę zawiesimy Skipper na ramieniu. Oczywiście w wózku również są uchwyty na dłonie, dzięki czemu Barbie może go trzymać.
Minusy? Jeżeli bardzo by się uprzeć, to do minusów zaliczyłabym to, że nie jest jak lalki sprzed 20 lat. Ale z tym akurat nic nie zrobimy, dzisiejsze Barbie tak robią i przyszło nam się z tym pogodzić. Moje stare lale nadal towarzyszą nam w zabawie i przyjmują otwarcie do barbiowego domku nowych towarzyszy. Dlatego uznam, że minusów nie ma. Bo mimo wszystko, wykonanie jest ok.
Aktualne ceny zestawu Barbie Opiekunka Skipper, sprawdzić można tu - klik.
0 komentarze: