Recenzja filmowa:
W opakowaniu mamy karty i pięć niebieskich patyczków. To z tych patyczków będziemy tworzyć wzory z kart. Są cztery wersje gry, w tym wersja jednoosobowa jeżeli nie mamy pod ręką nikogo w wieku powyżej 8 lat do wspólnego rozegrania partyjki :)
Tasujemy karty i rozdajemy każdemu po pięć. Resztę układamy w stosie na środku. Odkrywamy jedną kartę ze stosu i układamy z patyczków wzór z tej karty. I zaczynamy grę.
Gracze nie pokazują kart sobie nawzajem. Pierwsza osoba ogląda swoje karty i zastanawia się, czy jest w stanie za pomocą przełożenia jednego patyczka z ułożonego na środku wzoru, stworzyć coś ze swoich kart. Można karty obracać, można tworzyć lustrzane odbicia. Byle tylko poruszyć jednym patyczkiem.
Jeżeli graczowi uda się ułożyć swój wzór, kartę z tym wzorem odrzuca na stos. Nawet jeśli nie jest w stanie nic ułożyć, musi jakiś patyczek przełożyć - być może przez przypadek ułoży wzór innego gracza, wtedy gracz ten odrzuca swoją kartę, a układający nie bierze dodatkowej z zakrytego stosu. Ale jeśli nie uda się ułożyć niczyjego wzoru, gracz układający musi wziąć do swojej ręki kolejną kartę.
Grę wygrywa osoba, która jako pierwsza pozbędzie się kart z ręki.
Digit to nie jest wcale taka prosta gra, ale niesamowicie wciągająca! Doskonale rozwija logiczne myślenie, spostrzegawczość i wyobraźnię. Zapewniam, że gdy zaczniecie grać, nie skończycie tak szybko! :) A poza tym, że gra bawi, to również uczy - świetnie wpływa na matematyczne zdolności, a nabyte dzięki niej umiejętności bardzo przydadzą się w szkole.
0 komentarze: