Ta książka to dzieło sztuki. Zachwyca okładką, wręcz woła do czytelnika - weź mnie i czytaj! Jest taka piękna... Ale czy warta przeczytania?...

Hermes 9:10 - O Feliksie, który uratować ma świat...

By | 10:00 Napisz komentarz
Ta książka to dzieło sztuki. Zachwyca okładką, wręcz woła do czytelnika - weź mnie i czytaj! Jest taka piękna... Ale czy warta przeczytania? Zapraszam na recenzję Hermes 9:10 wydawnictwa Akapit Press.


 Recenzja filmowa:


Hermes to pociąg. Pociąg, którym Feliks wraz ze swym kotem Ferdynandem (który z nim rozmawia i czyta mu w myślach!) przebędzie kawał drogi, by uratować świat. By uratować Matyldę... A wszystko zaczyna się w dniu 10 urodzin Feliksa, który daje się porwać kotu w przygodę! Wyskakują przez okno i biegną przez miasto, przez park, aby udać się do świata, do którego nie każdy może wejść. Dostać się w miejsce, o którym nie każdy wie. I zrobić wszystko, aby mrok nie pochłonął świata.


Jaka to jest przepiękna książka! Aż słów brak, patrząc na nią nie da się przejść obok obojętnie, nie da się nie chwycić jej i nie zacząć przeglądać. Nie da się nie zachwycić się ilustracjami. Absolutne dzieło sztuki - z piękną, baśniową, magiczną historią. To wzruszająca książka dla każdego - młodszego i starszego czytelnika, także dorosłego! Sięgnijcie po nią i dajcie się porwać jej niezwykłości...







Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: