Tamagotchi to zabawka mojego dzieciństwa. Bardzo popularna w latach 90, była wtedy czymś niesamowitym! Na wiele lat zniknęła z rynku, by wr...

Tamagotchi - elektroniczna zabawka lat 90

By | 09:00 Napisz komentarz
Tamagotchi to zabawka mojego dzieciństwa. Bardzo popularna w latach 90, była wtedy czymś niesamowitym! Na wiele lat zniknęła z rynku, by wrócić z okazji 25-lecia. Zapraszam na recenzję!

Recenzja zabawki:


Zajrzyj tutaj (KLIK), jeśli chcesz poznać aktualne ceny. W porównywarkach cen najlepiej szukać okazji :)


Tamagotchi zniknęło z rynku tak na prawdę na chwilę, bo szybko pojawiły się jego zamienniki. Czy też podróbki, jak zwał tak zwał. Zostaliśmy zalani tymi elektronicznymi zwierzaczkami i one od lat są do kupienia za kilkanaście złotych. Czy warto kupować tańszą wersję, czy lepiej oryginał marki Bandai? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć już wkrótce, gdy tylko nabędę drogą kupna zamiennik i porównam. Dziś was zabiorę w podróż do mojego dzieciństwa z zabawką, którą uwielbiałam...


Tamagotchi ma trzy przyciski, za pomocą których karmimy zwierzątko, bawimy się z nim, leczymy, kontrolujemy jego potrzeby. Na początku zabawy ustawiamy czas - zróbcie to poprawnie, gdyż zabawka zapada w sen na całą noc, od godziny 20 do rana zwierzaczek nie będzie wymagał naszej uwagi. Następnie na ekranie pojawia się jajko, które po pięciu minutach się wykluwa ukazując naszym oczom małą, ciemną kulkę. Ta kulka będzie rosnąć, będzie się zmieniać, a jak będzie wyglądać w dorosłości - tego nie wie nikt. Jest kilka różnych zwierzątek i za każdą grą może nam się trafić inne, ale na początku wszystkie wyglądają tak samo.

Jeden dzień, to jeden rok życia zwierzaczka. W zależności od tego, jak się nim będziemy opiekować, będzie żyć od 5 do 20 dni. Jeżeli odejdzie na drugi świat, na ekranie pojawi się ikonka aniołka i będzie ona tam widnieć dopóki nie wciśniemy równocześnie przycisków A i C - wtedy pojawi się jajko, które po pięciu minutach się wykluje.


Bardzo polecam obejrzeć film, który jest na początku wpisu - pokazuję tam dokładnie wszystkie funkcje, jakie ma zabawka. Jak się karmi, bawi, leczy, sprząta kupy, jak sprawdza się potrzeby. Pokazuję też, jak wyłączyć i włączyć głos. Myślę, że warto film obejrzeć :)

Jajko wykonane jest świetnie. Czuć trzymając je w rękach, że jest bardzo dobrej jakości. Myślę, że niczym nie różni się od tych sprzed 25 lat - zwierzątko jest takie samo z tego co pamiętam, te wszystkie funkcje również. Tylko dziś mamy do wyboru wiele różnych wersji jajek - my mamy Tamagotchi Mermaid. A lata temu były głównie białe jajka.

Mnie osobiście oczarowała ta zabawka, przywołuje na myśl same piękne wspomnienia.
A kto też opiekował się w dzieciństwie elektronicznym zwierzakiem? :)



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: