Kiedy zbliżają się pierwsze święta maluszka, głowy najbliższych zaprząta jedna główna myśl: co mu podarować? Mimo że rynek zasypany jest zab...

Prezent dla noworodka - TOP 5

By | 23:47 Napisz komentarz
Kiedy zbliżają się pierwsze święta maluszka, głowy najbliższych zaprząta jedna główna myśl: co mu podarować? Mimo że rynek zasypany jest zabawkami dla dzieci, które nie skończyły jeszcze roczku - dość trudno się w tym wszystkim odnaleźć. Zwłaszcza komuś, kto się kompletnie na tym nie zna. Postanowiłam przyjrzeć się dogłębnie temu, co się na rynku obecnie znajduje. Nie jestem bowiem w stanie wszystkiego osobiście przetestować, zwłaszcza że co rusz coś nowego się pojawia. Mam jednak spore doświadczenie w temacie. I opierając się na nim, stworzymy bazę naj-prezentów dla dzieci w każdym wieku. To co, zaczynamy!



Prezent dla noworodka


Idealnym prezentem dla noworodka jest leżaczek bujaczek, ale planując taki zakup, trzeba się koniecznie skonsultować z rodzicami. Ogółem jestem za tym, aby każdy prezent konsultować z rodzicami - niezależnie od tego czy to leżaczek za 400zł, czy gra planszowa za 20zł. Dlaczego - napiszę wkrótce. W każdym razie, planując zakup leżaczka konieczna jest rozmowa z mamą maluszka. Może np się okazać, że mama chciałaby konkretniejszy sprzęt i wtedy rodzinna zrzutka na niego sprawi z pewnością mamie ogromną radość.


[1] [2] [3] [4] [5]
Recenzja żabkowego - klik


Huśtawka z reguły jest rzadziej wybierana niż leżaczki. Szczerze mówiąc nie wiem, dlaczego. Bo huśtawka jest dużo fajniejsza dla takiego kilkutygodniowego maluszka. Uspokoi, ukołysze, uśpi. Pozwoli mamie wypić ciepłą kawę czy herbatę, czy obiad ugotować. Huśtawka to fajna sprawa! Jeżeli tylko mamy na nią w domu miejsce, warto się zainteresować tym urządzeniem. Co prawda huśtawki swoje kosztują, ale można przecież zrzutkę zrobić wśród rodziny.


[1] [2] [3] [4]


Pluszaczki szumiaczki - coraz więcej ich na naszym rynku. Szczerze mówiąc, nie wiedziałam że aż tak wiele! My miałyśmy styczność z jednym z nich (jego recenzja tu - klik). Prawdopodobnie to od dziecka zależy, czy szumiący pluszak jakkolwiek na niego wpłynie czy nie. Myślę, że zawsze warto spróbować - bo może się okazać, że zadziała. A może jak u nas, nie bardzo... Gdybym teraz miała dokonać zakupu szumiącego pluszaka, zwróciłabym uwagę na Ośmiornicę. Nie dość, że wydaje dźwięki to ma te macki takie fajne, że noworodek może na nich swe piąstki zaciskać - jak na pępowinie w brzuchu.


[1] [2] [3] [4] [5] [6]


Szmatki, metkowce, jakkolwiek się na nie mówi. Chodzi o coś na kształt malutkich kocyków, takich w sumie bardziej chusteczek bym rzekła, które wykonane są z milutkiego materiału i mają doczepione tasiemki-metki do ciumkania przez dzieci. Co prawda noworodek ich nie pociumka, ale za to z pewnością chętnie wtuli buzię w plusz tej zabawki. A ciumkać będzie za kilka tygodni... :) Ich rozstrzał cenowy jest dość spory, ale z reguły nie kosztują więcej niż kilkadziesiąt złotych. A wiele jest cudownych wzorów.


[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]


Ostatnim topowym prezentem dla noworodka jest karuzela do łóżeczka. Tutaj można poszaleć - jest cała masa najróżniejszych, od ręcznie nakręcanych, po elektryczne z muzyczkami, projektorem... Dla maluszka nie ma znaczenia jak ona będzie wyglądać, bo liczy się to że coś tam się obraca - ale mamy obecnie taki wybór cudownych, kolorowych lub stonowanych, że z pewnością każdemu rodzicowi coś w oko wpadnie.


[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]
Recenzje naszych karuzel:
-> elektrycznej - klik
-> nakręcanej - klik



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: