Czy jest na sali dziecko, które nie interesowało się nigdy kupami? :) Pupil Kupil to gra, która przysparza faktycznie kupę śmiechu w dzieci...

Pupil Kupil. Nietypowa gra dla dzieci :)

By | 10:00 Napisz komentarz
Czy jest na sali dziecko, które nie interesowało się nigdy kupami? :)
Pupil Kupil to gra, która przysparza faktycznie kupę śmiechu w dziecięcym wydaniu i przy okazji uczy sprzątania po psie.

Videorecenzja (obejrzyj koniecznie i zobacz, jak pies działa!):



Sprawdź, gdzie najtaniej kupić - klik.


W zestawie mamy jamnika na smyczy z przesłodką mordką, kość, łopatkę, pojemnik na kupy, żetony, tarczę i przetykacz. Tak, przetykacz - bo może się zdarzyć, że jedzenie w psim przewodzie pokarmowym utknie i wtedy trzeba go lekko przepchać :) Ale to jest rzadka sytuacja. Pies jest jedną z najczęściej wyciąganych z półki gier od lat, a awarie z nieprzesuwającym się jedzeniem można policzyć na palcach jednej ręki.


Jak grać?
Na początku musimy jedno z przysmaków umieścić w psim pysku i zatkać go kością. Następnie po kolei każdy z graczy będzie kręcił pupilo-strzałką i tyle razy naciskał na smycz, ile mu wypadnie na tarczy. Może się zdarzyć, że ruch będzie można powtórzyć więc od razu do tego przystępujemy. Grę wygrywa bowiem gracz, któremu pies zrobi kupę - jakkolwiek to brzmi :) Za posprzątanie po psie otrzymujemy żetony, a osoba która będzie ich miała trzy - wygrywa.


W grze tej nie ma żadnej filozofii, zasady są banalnie proste i rozgrywka też. Pies podczas trawienia wydaje dźwięki (no wiecie, puszcza bąki), co powoduje wybuchy śmiechu u najmłodszych graczy. Lekki dreszczyk emocji jest zawsze pod koniec, gdy widać już mu w dupce wiecie co ;) Bo nigdy nie wiadomo, kiedy on tę kupę zrobi!


Cóż więcej mogę napisać - moje dziewczyny często w psa grają, przeważnie same ze sobą, więc ja tylko słyszę z pokoju obok że wyciągnęły Pupila. Koniecznie obejrzyjcie film, aby dokładnie się przyjrzeć działaniu psa :)




Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: