Gole wszech czasów wydawnictwa Egmont to zbiór ważnych w piłkarskim świecie, niezwykłych goli. Są tutaj opisane mecze zarówno z roku na przykład 1976, jak i 2015. Te największe, najważniejsze, które czymś wyjątkowym zapisały się na kartach historii piłki nożnej.
Rok 1954, mecz RFN - Węgry. Mecz, podczas którego nastąpił tzw Cud w Bernie. Węgrzy bez wątpienia byli faworytem. Gdy w 9 minucie prowadzili już 2:0, praktycznie wygraną mieli w kieszeni... Powiadają jednak, że taki wynik jest niebezpieczny, bo drużyna z przewagą myśli, że wygraną ma w kieszeni... Traci koncentrację.. I tak prawdopodobnie było w tym przypadku. 3:2 dla RFN, którzy stali się mistrzami świata. Choć teorii na to dlaczego faworyci przegrali jest kilka i do dziś są powodem rozmyślań w tym temacie. Podobno najważniejszym aspektem na korzyść Niemców przemawiały cudowne buty, które w tamtym meczu mieli na nogach...
Kolejny z niezapomnianych meczy - rok 1992, mecz Dania: Niemcy. To historia o tym, jak Duńczycy przyjechali na mecz prosto z wakacji i wygrali - mimo braku treningów przed. Byli wypoczęci i mieli dużą radość do gry - stąd pewnie okazali się lepsi od wytrenowanej drużyny Niemieckiej. Jednak nigdy już nikt ich sukcesu nie powtórzył...
Książka jest bardzo ciekawa, nawet dla niekoniecznie wielkiego fana. Przeczytałam ją z dużą przyjemnością. Jest fajnie skonstruowana - sporo infografik, zdjęć pokazujących piłkarski świat z opisywanych lat. Zawiera ciekawe informacje na tematy futbolowe, także z dzisiejszych czasów. Książka jest pełna emocji! Wypowiedzi komentatorów, emocji które towarzyszyły podczas tamtych meczów... Jeśli więc jesteś ciekaw, jakim cudem Robert Lewandowski znalazł się w kosmosie podczas meczu, albo co takiego ma w swej posiadłości Christiano Ronaldo co pozwala mu trenować w niestandardowy sposób - sięgnij koniecznie po tę książkę.
-----
0 komentarze: