Skrzat nie śpi

Jest noc. Dookoła śnieg skrzypi pod nogami. A raczej skrzypiałby, gdyby ktoś po nim chodził.. Ale wszyscy śpią. A malutkich, skrzacich stóp na śniegu nie słychać...

Skrzat nie śpi. Skrzat czuwa. Dogląda gospodarstwa, gdy rodzina pogrążona jest we śnie. Jest takim dobrym duszkiem. Opowiada zwierzętom o lecie. Jest ich nadzieją na rychłe jego nadejście. I tak każdej nocy, przychodzi do nich, troszczy się o nie, rozmawia z nimi.. Wszystko przemija. Zima przeminie, jak każda wiosna i każde lato. Życie zatacza krąg..

To taka książka, która czaruje. Zamienia pokój w tą zagrodę, przywołuje zimowy krajobraz, nie sposób tego nie zobaczyć wokół siebie, gdy się ją czyta. Nie sposób nie widzieć tego maleńkiego skrzata. Nie sposób nie wyobrazić sobie tego wszystkiego..

"Skrzat nie śpi" to magiczna historia perfekcyjnej Astrid Lindgren. To książka pełna baśniowych ilustracji Kitty Crowther. Książka stworzona do wspólnego czytania w te zimowe wieczory, pod kocem, z kubkiem gorącego kakao.

Więcej w videorecenzji:

____
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Zakamarki.

Powiązane: Astrid Lindgren książka wydawnictwo Zakamarki zima