Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby to pierwszy tom nowej serii, niezwykle uroczej i jakże ciekawie się zaczynającej. Zanurzcie się z nami w tym niezwykłym świecie..
Pati Miłorzeszek to maleńka wróżka. Wraz z przyjaciółkami niecierpliwie wyczekiwała nadchodzących wakacji, snując na nie wiele fantastycznych planów. Ale wtedy w sąsiedztwie pojawia się Marko Rozgwiazda, z którym ciężko się im dogadać. Wróżki uważają, że muszą się go pozbyć. A zrobić to mogą za pomocą ciastka zguby. Jednak do jego upieczenia potrzebują dość osobliwych składników. Czy uda im się je zdobyć?
Historia ta kończy się w sposób nie do końca fajny szczególnie dla Pati, gdyż wróżka odbywa karę w areszcie za swe niecne występki. Bo namiesza się z tym ciastem zguby, oj namiesza...
Książka ma czarującą okładkę i takie też są ilustracje w jej wnętrzu, choć nie kolorowe. Opowieść nie jest długa i czyta się ją bardzo szybko. Jesteśmy ciekawe, co wydarzy się w kolejnych częściach, więc na pewno po nie sięgniemy.
---
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 komentarze: