Któż nie zna biedronkowego Gangu Słodziaków - wydaje mi się, że nie ma takiej osoby :) Słodziaki opanowały świat i gdy nastają kolejne edycj...

Milionerzy Gang Słodziaków - Recenzja gry

By | 20:00 Napisz komentarz
Któż nie zna biedronkowego Gangu Słodziaków - wydaje mi się, że nie ma takiej osoby :) Słodziaki opanowały świat i gdy nastają kolejne edycje, jest istne szaleństwo w sklepach! My się staramy nie dać temu szaleństwu. Oczywiście naklejki zbieramy, ale nie ma walki o pluszaki czy cokolwiek tam nieraz ma miejsce przy kasach. Biedronka czasami wprowadza do sprzedaży zabawki i akcesoria ze słodziakami i skusiłyśmy się razu pewnego na zakup gry. Gang Słodziaków Milionerzy.


 Videorecenzja:


Grę dostać można obecnie w internecie! Tutaj - klik sprawdzisz gdzie i za ile można ją kupić.


Milionerów doskonale znamy, mamy zwykłą wersję gry która jest od 12 roku życia. Czeka sobie na półce aż dziewczyny podrosną i będziemy grać. A póki co, obie moje panny zagrywają się w słodziakowej wersji - mimo, że przeznaczona dla dzieci powyżej 6 roku życia, z pytaniami na poziomie łatwym czterolatka bardzo dobrze sobie radzi!


Milionerzy Gang Słodziaków to rozkładana plansza z kwotami i miejscami na pionki, to koła ratunkowe, żetony odpowiedzi, pionki oczywiście i masa pytań. I bon na milion! Niestety nie ma tutaj pieniędzy jak to jest w normalnej wersji i nie ma opcji wygrać innej kwoty niż milion. Nie można zrezygnować w trakcie gry, trzeba dobrnąć do końca :) Nie jest to wcale trudne, bo większość pytań nie sprawia kłopotów dzieciom, a jeżeli na coś odpowiedzi nie będą znać, mogą skorzystać z jednego z trzech kół ratunkowych.


Koła ratunkowe jakie mamy tu do dyspozycji to pytanie do przyjaciela (przyjacielem może być osoba zadająca pytania/współgracz, albo dowolna osoba która jest akurat w domu. Możemy również do kogoś zadzwonić jeśli mamy taką chęć), zamiana pytania na inne i sprawdzenie odpowiedzi na komputerze/telefonie/w encyklopedii - ale mamy na to tylko minutę.


Wędrując po planszy można zauważyć, że zmienia się stopień trudności pytań. Te łatwe są na prawdę proste, nasza czterolatka z większością nie miała problemów. Średnie pytania widać, że są już odrobinę trudniejsze, a te z czerwonym napisem trudne mogą przysporzyć dziecku kłopotów - ale nie ma się co martwić, są przecież koła ratunkowe do dyspozycji. Pytania mogą być tekstowe, obrazkowe albo bonusowe-słodziakowe. Po odpowiedzi na pytanie słodziakowe przeskakujemy w górę aż o trzy pola!


Gang Słodziaków Milionerzy to ciekawa gra, miło spędzamy przy niej czas. Można się co nieco dowiedzieć, niektóre pytania są bowiem bardzo życiowe, dużo jest też o zwierzęta. No i oczywiście bajkowe też są, więc rodzic który nie kojarzy bajek może mieć drobny problem :) Mi największy problem sprawiają pytania słodziakowe, nie pamiętam wszystkich szczegółów z książek.


Trochę mnie rozczarował brak gotówki i wygrywania innych kwot niż milion (co ma miejsce w prawdziwych "dużych" planszówkowych milionerach), ale mimo wszystko jest to fajna gra.





Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: