Zestaw gier zręcznościowych 5w1 od Artyk to gigantyczna dawka radości i zabawy! Pięć różnych gier, które doskonale znacie - w formie, która...

Zestaw gier zręcznościowych 5w1 - Genialna zabawka w fajnej cenie

By | 18:00 Napisz komentarz
Zestaw gier zręcznościowych 5w1 od Artyk to gigantyczna dawka radości i zabawy! Pięć różnych gier, które doskonale znacie - w formie, która zmieści się w każdym domu. Zapraszam na recenzję.

Recenzja filmowa:


Przed pierwszym użyciem musimy zmontować stół do gier. Nie jest on duży, ze spokojem zmieści się na regale. Ma antypoślizgi, dzięki czemu przy szaleńczej zabawie utrzymuje się w miejscu. A na pierwszy ogień idą oczywiście piłkarzyki!


Jestem pewna że nie ma osoby, która nie zna piłkarzyków. Ja osobiście zawsze marzyłam, aby mieć stół z tą grą! Uwielbiałam w to grać. Można powiedzieć, że moje marzenie spełniło się właśnie teraz :) Piłkarzyki są doskonałe, niesamowicie lekko się nimi steruje, są dobrej jakości i nawet udaje mi się trafić w piłkę ;) Choć wygrać z moimi dziewczynami, rzadko mam okazję. One są w tym mistrzyniami.


W zestawie z piłkarzykami są dwie piłki. W filmie stworzyłam top3 naszych ulubionych gier z tego zestawu i piłkarzyki się w tej topce znajdują - powtórzę się, ale to doskonała gra! A jeżeli filmu nie widziałaś, to on tam cały czas pod pierwszym zdjęciem jest.


Aby zagrać w pozostałe cztery gry, trzeba stół odwrócić. I w zależności od rodzaju - zamontować odpowiednie elementy. Nie jest to trudne, nie potrzeba do tego żadnych narzędzi. I tak, po nałożeniu siatki mamy miniaturowy stół do ping ponga. Przeurocze małe paletki są w zestawie i piłka oczywiście też.


Ale ping pong to nie jest nasza ulubiona gra w tym zestawie, mimo że moje córki kochają grać w ping ponga na standardowym, dużym stole. Tu niestety mają ogromny problem z trafieniem piłeczką w obszar gry. Jest on na tyle mały, że nawet ja mam z tym duży problem. Piłka bardzo często w ogóle nie odbija się od stołu, leci sobie gdzieś tam na pokój. Mimo że te urocze paletki skradły moje serduszko, to rozgrywka w ping ponga niestety tego nie zrobiła.


Po zdjęciu siatki zamontujemy sobie przestrzeń do gry w Air Hokeja, który znany jest u nas pod nazwą cymbergaj. Wkładamy wkładkę, w której umieszczamy bramki. Bierzemy krążek i uchwyty, którymi będziemy krążek odbijać. Prawdziwy cymbergaj napędzany jest powietrzem i przyznam, że byłam bardzo ciekawa jak to tutaj będzie działać, skoro nie ma nadmuchu. Ale działa bardzo dobrze. Krążek ma pod spodem jakieś takie kulki, które sprawiają wrażenie jakby sunął niesiony podmuchem. Cymbergaj jest w naszej top3 - dziewczyny go uwielbiają!


Wspomnieć jeszcze trzeba, że każdy z graczy ma tutaj swoją punktację. Możemy ją zamontować z dwóch stron, w zależności od tego czy gramy w piłkarzyki, czy w którąś z pozostałych gier. Przestawianie punktów jest bardzo lekkie, nic się nie zacina, działa to bardzo dobrze.


Przechodzi do kolejnej gry - kręgle. Planszę z cymbergaja odwracamy na drugą stronę, bierzemy przesłodkie miniaturowe kręgle i ustawiamy je na trójkącie. Z drugiej strony kula na wyrzutni i można rozpoczynać grę. Kręgle też znalazły się w naszej top3!


Kula śmiga po torze, jak wystrzelona z armaty :) Nie zawsze zbije wszystkie kręgle naraz, a jak zostaną pojedyncze to ciężko w nie trafić - prawie tak, jak w pełnowymiarowym bowlingu. To świetna miniaturowa wersja, bardzo miło gra nam się w kręgle na kanapie pod kocem.


I ostatnia z gier - koszykówka. Wstawiamy ściankę i odpowiednie boisko, plus piłkę do kosza i wyrzutnię do niej. Trafić wcale nie jest tak łatwo, ale obserwując dziewczyny wiem, że praktyka czyni mistrza. One sobie super z grą radzą.


Ten niesamowity, ogromny zestaw pięciu gier, to u nas hit! Nie ma dnia, aby dziewczyny w coś nie grały. Najczęściej w piłkarzyki albo cymbergaja, to zdecydowanie ich ulubione gry. No i moje spełnienie marzeń. Uważam też, że zestaw ma bardzo dobrą cenę. Jakościowo też super - przestawiamy go z półki na półkę, nosimy po domu góra - dół, niejednokrotnie coś się obiło o schody czy drzwi, ale totalnie nic się z nim nie dzieje. Nie wspominając już o tym, że jest ogromnie eksploatowany, codziennie używany. Nie ma z nami lekko, ale podołał temu zadaniu :)




Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: