Recenzja książki:
To historia dwóch dziewczynek, które były najlepszymi przyjaciółkami - do czasu. Przyszedł dzień, w którym się pokłóciły. Poszło, jak to zwykle bywa, o pierdołę można by rzec. Z pozoru błaha rzecz, w tamtej chwili miała ogromne znaczenie. I sprawiła, że przestały ze sobą rozmawiać. Pokłócone nie siedziały już koło siebie, nie przychodziła jedna po drugą do domu... Było im obu bardzo źle z tym, co się stało. Żadna z nich nie chciała być skłócona z tą drugą, ale żadna nie potrafiła pierwsza wyciągnąć ręki na zgodę.
Musisz wiedzieć, że historia kończy się dobrze. Ale jak się kończy, co sprawia że dziewczynki zaczynają ze sobą rozmawiać, tego nie zdradzę. Koniecznie przeczytajcie wspólnie Moją Wspaniałą Przyjaciółkę. Książkę pełną pięknych, kolorowych ilustracji, z bardzo ważnym przesłaniem.
0 komentarze: