Odpowiedź brzmi: bez wątpienia warto! Przede wszystkim przez wzgląd na cenę: w takiej księdze mamy siedem basiowych historii. Gdyby kupować je osobno, zapłacilibyśmy za nie między 70 a 80zł, a tymczasem Wielka Księga Przygód kosztuje około 30zł. A historie w niej zawarte są identyczne jak te wydawane pojedynczo.
Nawet mają okładki :) Każda poszczególna historia zaczyna się okładką, które znamy z pojedynczych książek o Basi. W czwartej części Wielkiej Księgi Przygód pojawiły się historie, które my już znamy, ale więcej jednak było dla nas nowości.
Basia i remont.
Opowieść zaczyna się od poinformowania taty Basi, że trzeba zrobić remont. Że wiele rzeczy w domu się psuje i nie da się tak normalnie funkcjonować. Tata nie był jednak zainteresowany podjęciem tematu, który wrócił do niego jak bumerang - kiedy w pokoju Basi na ścianie zobaczyli wielkiego żółwia, który nie chciał z tej ściany za bardzo zejść. Ostatecznie jednak decyzja o remoncie podjęta została po kilku dniach - gdy w łazience pojawiła się woda... Rodzina zaczęła się pakować celem udania się do babci na czas remontu, a w między czasie poszukiwali złotej rączki, która zrobi wszystko. Kiedy w końcu do drzwi zapukał pan Wojciech, Basia zainteresowała się - czy ma złotą rączkę..?
Kiedy Basia z mamą poszły odwiedzić remontowane mieszkanie, Basia przeraziła się lekko tym, co tam ujrzała. Spodziewała się, że będzie pięknie i czysto po remoncie, a tymczasem wszędzie panował bałagan. Pan Wojciech pozwolił jej pomalować ścianę w jej pokoju, więc to jej poprawiło humor. Kiedy po trzech tygodniach wrócili do swojego mieszkania, odnowionego ale nie do końca jeszcze posprzątanego, na Basię czekała dodatkowa niespodzianka. Od taty - złotej rączki od bycia tatą.
Basia i biblioteka, a także Basia i zwierzaki to historie, o których już pisałam. Możesz o nich przeczytać odpowiednio tutaj i tutaj :)
A Basia i piłka nożna, - i wyprawa do lasu, - i wolność, - i narty to historie, których treści nie zdradzę. Być może je znacie, a jeśli nie - zachęcam do zapoznania się, bo na prawdę warto. Jeszcze nie spotkałyśmy się z basiową książką, której nie poleciłybyśmy. Wszystkie które czytałyśmy są warte uwagi.
Książki o Basi mają charakterystyczne ilustracje, które cudownie uzupełniają treść. Nawet widząc malutki fragment obrazka od razu wiadomo, o czym jest książka. Czy też raczej o kim jest :)
Seria o Basi jest idealna dla przedszkolaków, poszczególne książki poruszają tematy ważne, albo po prostu dla kilkulatków interesujące. Napisane są językiem przystępnym dla dzieci.
Co nieco o książce także w filmie:
----------
0 komentarze: