W zestawie poza cukiernią Słodki Kącik mamy właśnie Pinkie Pie oraz Cheese Sandwich - Tin przypomniała mi, jak on się zwie :) oraz kilka mniejszych dodatków jak baloniki, tort, babeczki, czapeczka imprezowa ze śmigiełkiem i kura. Jest też krokodylek - zwierzak Pinkie Pie, niestety akurat na czas nagrywania pochłonęła go otchłań pokoju dziewczyn i przed chwilą się znalazł.
Jest to seria tych mniejszych kucyków, bez "włosowatych" grzyw, całe one zrobione są z plastiku. Czy też jakiegoś gumowatego tworzywa. W każdym razie bardzo lubimy tą serię, bo - w przeciwieństwie do tych dużych koni, te nie zajmują dużo miejsca i ich budowle są całkiem kompaktowe. Tylko niestety są one bardzo płaskie...
Chciałoby się, żeby były te budynki bardziej trójwymiarowe, bardziej przestrzenne, żeby można było w środku się tymi kucykami bawić, jak w domkach dla lalek... No ale niestety, szału nie ma pod tym względem. Niemniej jednak chętnie kolekcję kucykowych domków powiększamy, bo bardzo fajnie odwzorowują one bajkową rzeczywistość.
Poza tym jednym drobnym minusem w postaci zbyt małej jak dla mnie objętości domku, wszystko inne jest jak najbardziej na plus. Jakość wykonania super. Wiadomo że trzeba uważać przy małych dzieciach, zwłaszcza że są tutaj malutkie elementy które łatwo połknąć czy wetknąć w nosek. Sam Słodki Kącik ma odczepianą wieżyczkę i ruchomy znak, ale nie wypadają nam one w trakcie zabawy więc pomijamy te kwestie. Aha i jeszcze drzwiczki można otwierać:
Co nieco o Cukrowym Kąciku opowiadam także w filmie, na który gorąco zapraszam:
0 komentarze: