To moje pierwsze zetknięcie z serią książek "Czytam sobie". Pierwsza taka książka w naszej biblioteczce - a ja już mam ochotę na w...

Planety pana Mikołaja - zaczynamy naukę czytania

By | 21:57 Napisz komentarz
To moje pierwsze zetknięcie z serią książek "Czytam sobie". Pierwsza taka książka w naszej biblioteczce - a ja już mam ochotę na więcej! Jest tak fajnie dostosowana dla początkujących czytelników, że oczami wyobraźni już widzę Tinkę, gdy czyta.


Ta seria podzielona jest na trzy poziomy, my jako początkujące w nauce czytania, skupimy się na poziomie pierwszym. Możecie być pewni, że jeszcze wiele książek z tej serii Wam pokażę, bo będziemy kupować. A tymczasem, pan Mikołaj...




Mikołaj Kopernik jako dziecko, zaczął obserwować... Wszystko obserwował. Jajko, które się obraca. Wprawione w ruch jabłko. Ludzi wirujących dookoła niego na balu. Obserwował, analizował... Bardzo go ten temat interesował. W trakcie dorastania jego wiedza powiększała się, a on nadal obserwował.




Zaczął coraz bardziej zastanawiać się, czy Ziemia faktycznie jest centrum Wszechświata, czy może jednak nie..? Obserwował nocne niebo, bardzo dużo czasu temu poświęcał, bo bardzo to lubił.



Ostatecznie postawił teorię: to my wirujemy!


Oczywiście to bardzo skrócona wersja teorii Kopernika, ale zarazem świetnie zapoznająca dziecko z tematem. Zmuszająca poniekąd do poszukiwania dalszych informacji na ten temat, do wspólnej rozmowy, do odpowiedzi na wiele dziecięcych pytań.


Książki z tej serii są idealne do rozpoczęcia nauki czytania. Niewiele tekstu, słowa w ramkach do czytania głoskami, nawet umiejscowienie tekstu na dole strony jest przemyślane w stu procentach - można pomagać sobie w czytaniu paluszkiem bez zasłaniania całej strony.

Więcej o książce w filmie:


_____



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: