Kropki Babaryby mają w sobie jakąś taką magię, której nie da się słowami określić. Trzeba ją poczuć, przeżyć na sobie, przeczytać raz, drugi...

Mały żółty i mały niebieski - i znów magia kropek..

By | 23:07 Napisz komentarz
Kropki Babaryby mają w sobie jakąś taką magię, której nie da się słowami określić. Trzeba ją poczuć, przeżyć na sobie, przeczytać raz, drugi trzeci i zakochać się. Dzieci się zakochują szybko...


Była sobie kropka. Niebieska kropka, która mieszkała z niebieską mamą i niebieskim tatą w małym, brązowym domku. Niebieska kropka miała przyjaciela - żółtą kropeczkę. Żółty mieszkał naprzeciwko, z żółtymi rodzicami, w małym, brązowym domku. Chodzili do szkoły, bawili się, biegali, spotykali z innymi, kolorowymi kropkami. Aż pewnego razu niebieska mama wybrała się na zakupy. Poprosiła swego synka, aby został w domu. Jednak on nie posłuchał...





Mały Niebieski opuścił rodzinne mury, bo bardzo chciał się spotkać z Małym Żółtym. Jednak w jego domu było pusto. Nie mógł go nigdzie znaleźć... Szukał, szukał. I szukał... Aż w końcu jest! Znalazł Małego Żółtego przyjaciela i tak się ucieszył, że mooooocno się do niego przytulił. I wtedy... Stało się coś...





To historia o przyjaźni, takiej prawdziwej, szczerej, dziecięcej przyjaźni. Pokazuje, czym jest tolerancja. I że nie zawsze wszystko jest takie, jakim się w pierwszej chwili wydaje być...

"Mały Żółty i Mały Niebieski" jak możemy przeczytać na okładce, jest zaliczony do najlepszych książek ilustrowanych dla dzieci według "New York Timesa". Książka ta była inspiracją dla Herve Tulleta. Można więc prawdopodobnie uznać, że na jej podstawie powstały m.in magiczne Kropki z "Naciśnij mnie".

Zapraszam na film:


_____



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: